wtorek, listopada 24, 2020

#283 "Kolory ognia" - Pierre Lemaitre (przekład Joanna Polachowska)

Pierre Lemaitre to urodzony w Paryżu w 1951 roku francuski pisarz i scenarzysta, który zdobył popularność jako autor powieści kryminalnych z fikcyjną postacią komendanta Camille Verhœvena. Jego kariera literacka może wydawać się dość nietypowa - dopiero mając pięćdziesiąt lat poświęcił się pisaniu. Co ważne jednak, od publikacji swojej pierwszej książki w 2006 roku, zyskał nie tylko dużą popularność w kraju i za granicą, ale otrzymał też wiele prestiżowych nagród, m.in. Nagrodę Goncourtów, najważniejsze francuskie wyróżnienie literackie, za powieść "Do zobaczenia w zaświatach". A "Kolory ognia" wydane w polskim przekładzie w październiku to kontynuacja tej nagrodzonej książki (choć warto w tym miejscu wspomieć, że nie jest wymagana znajomość pierwszej części, by móc sięgnąć po drugą). Opowieść stworzona przez autora zaskoczyła mnie swoim dusznym i specyficznym klimatem oraz pozostawiła po sobie wiele sprzecznych odczuć i przemyśleń. Styl pisania Pierre Lemaitre'a przypomina nieco sinusoidę lepszych i gorszych momentów, ale chyba właśnie ta niepokojąca mieszanka przyciągania i odpychania okazała się tak bardzo fascynująca. "Kolory ognia" to słodko-gorzka podróż przez świat intryg, zemsty i ciemnych zakamarków ludzkiej egzystencji doprawiona kryminalną nutą oraz podszyta czarnym humorem, bystrą ironią i satyrycznym spojrzeniem autora. 


Paryż, 1927 rok. Całe miasto zbiera się na pogrzebie wpływowego milionera, Marcela Péricourta. Jego rodzinny majątek ma przejąć wnuk, ale los decyduje inaczej… Dochodzi do tragicznego wypadku, a całe życie córki Marcela, Madeleine, zmienia się nieodwracalnie. Kobiecie przyjdzie zmierzyć się z niegodziwością ludzi, dwulicowością, chciwością, korupcją oraz niezdrową ambicją zarządców imperium jej ojca. Wkrótce nie zostanie jej nic, prócz nędzy i upadku. Zaplanuje jednak zemstę i przystąpi do realizacji wyznaczonych celów. Czy będzie w stanie wykorzystać całą swoją inteligencję, determinację oraz odziedziczony po ojcu instynkt, by przetrwać oraz odbudować utracone życie i majątek? Sprawa nie wydaje się prosta, tym bardziej w świecie zdominowanym przez mężczyzn, w którym kobiecie nie przysługuje nawet prawo do podpisania czeku…

Aż chciałoby się powiedzieć - jaka piękna zemsta...

W okresie międzywojennym, w którym Europa zmienia swoje oblicze i zbliża się powoli w stronę kolejnego konfliktu zbrojnego, Pierre Lemaitre opisuje losy - upadek i odrodzenie - zdradzonej i opuszczonej, ale też silnej i odważnej kobiety, spadkobierczyni rodzinnego majątku. I bez wątpienia kontekst historyczny powieści jest zachwycający. Autor bardzo dobrze oddał charakter ówczesnych realiów - afirmacji kapitalizmu, kryzysu, w którym świat pogrążył się po 1929 roku, narodzin faszyzmu i niepokojów związanych z groźbą nadciągającej wojny. W tej powieści znajdziemy polityczne, prawne i giełdowe skandale, dziennikarskie spiski, szantaż, korupcję, manipulacje oraz sieć wzajemnych powiązań. Poprzez satyrę i losy indywidualnych postaci, Pierre Lemaitre uwidacznia głębokie zmiany zachodzące we francuskim społeczeństwie. I nietrudno też zauważyć analogie do współczesnych czasów. Tło historyczne i polityczno-społeczne nadaje tej powieści interesujące ramy oraz duszny, nieco mroczny klimat, który bardzo przypadł mi do gustu. Przenikliwe spojrzenie i trafne komentarze autora na temat ówczesnych realiów zapewniają dobrą czytelniczą rozrywkę. Mimo że fabuła ma swoje lepsze i gorsze momenty, to właśnie bystre pióro Pierre Lemaitre pełne ciekawych metafor, czarnego humoru i ciętej ironii, podtrzymuje zainteresowanie czytelnika. W "Kolorach ognia" dobrze mieszają się ze sobą dowcip i refleksja, ale też piękna i brzydka strona ludzkiej osobowości.


"Nie ma takiego piekła, które pokonałoby tę kobietę"

Książka Pierre Lemaitre'a zwraca uwagę przede wszystkim pogłębionym rysem psychologicznym postaci. A ponieważ autor dba o każdego bohatera, w "Kolorach ognia" przewija się barwna rewia ludzkich charakterów, zarówno tych szlachetnych i godnych podziwu, jak i zawistnych, dwulicowych i pozbawionych skrupułów. Pierre Lemaitre potrafi ożywić książkowe postaci, m.in. wykorzystując ironię, satyrę i czarny humor. I dzięki temu nawet najbardziej nikczemne osobniki wydają się czytelnikowi niezwykle interesujące. Sercem powieści jest Madeline, jednak nie brakuje też innych fascynujących kobiecych portretów. Bohaterki, choć różni je wiele - wiek, pochodzenie, status materialny i charakter, łączy wspólna niedola - zniewolenie pod mizoginistycznym jarzmem. I właśnie ten gorszy status kobiety względem mężczyzny jest główną siłą napędową powieści. Madeline, otoczona przez ludzi zazdrosnych, chciwych i dwulicowych, zostaje pozbawiona majątku (zresztą nawet przez własnego ojca nie była postrzegana jako równoprawny dziedzic z uwagi na swoją płeć). Jednak ta postać zaskakuje i nabiera głębi z każdą kolejną przeczytaną stroną. Jej makiaweliczna postawa w drugiej części książki nadaje fabule przyspieszenia. Z przyjemnością obserwowałam, jak powoli podnosi się z kolan, realizując swój plan. Intryga, którą Pierre Lemaitre misternie tka, bez wątpienia stanowi jedną z jaśniejszych elementów powieści.

"Kolory ognia" to powieść, która rzuca światło na kwestie moralne. Pokazuje ciemną stronę ludzkiej natury - zamiłowanie do pieniędzy i władzy, destrukcyjną ambicję, pragnienie wyższości i podziwu, brak skrupułów w dążeniu do wyznaczonego celu oraz skłonność do ulegania popędom i nałogom. Jednocześnie zwraca też uwagę, że niektórzy z nas potrafią znaleźć w sobie ogromne pokłady siły, by móc przetrwać najtrudniejszy czas. Pierre Lemaitre stworzył nieoczywistą i wielowarstwową opowieść o kobiecej zemście, sile, determinacji i uporze. Sądzę, że ta książka, z uwagi na swój specyficzny i nieco bardziej wymagający charakter, nie przypadnie do gustu każdemu, ale warto spróbować, bo to kawałek świetnej prozy. Jeżeli rozsmakujemy się w stylu pisania autora, "Kolory ognia" dostarczą nam wspaniałej czytelniczej rozrywki. Wielowymiarowe i ciekawie zbudowane postaci, bystre pióro autora oraz międzywojenny Paryż w tle - to w mojej opinii największe zalety książki. Czy Madeline wcieli w życie swój diabelski plan i dopełni zemsty? O tym musicie przekonać się sami :) 




Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Albatros.




Tytuł oryginalny: Couleurs de L'incendie
Tłumaczenie: Joanna Polachowska
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 14 października 2020
Liczba stron: 480 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger