środa, lutego 17, 2021

#316 "Amerykańska księżniczka. Prawdziwa historia Kopciuszka" - Annejet van der Zijl (przekład Alicja Oczko)

"Bo kiedy nie ma się już przyszłości, cóż innego pozostaje niż marzenia z przeszłości?"

Czy gdy osiemdziesięciodwuletnia Allene Tew powoli odchodziła z tego świata w swojej nadmorskiej rezydencji we francuskim Cap-d'Ail, wracała myślami do słodko-gorzkich wspomnień? Czy w jej głowie pojawiały się wówczas obrazy domu rodzinnego w amerykańskim Jonestown, nowojorskich rezydencji oraz migawki z wielu podróży, które niegdyś odbyła? A może czując na plecach oddech zbliżającej się śmierci wspominała swoich pięciu mężów i dzieci? Czy była spokojna i pogodzona z losem? A może czegoś żałowała, za czymś tęskniła? Tego akurat nie wiemy, ale jedno jest pewne - w życiu "amerykańskiej księżniczki", jak nazywano Allene Tew, nie brakowało wzlotów i upadków. Jej barwny życiorys brzmi jak historia Kopciuszka, choć akurat "długo i szczęśliwie" niezupełnie tutaj pasuje. Mimo że czasami życie Allene przypominało dryfowanie na wzburzonym morzu, zawsze potrafiła w końcu złapać stery i obrać wybrany przez siebie kierunek. I przede wszystkim nie pozwoliła, by osobiste tragedie złamały jej hart ducha oraz przekreśliły przyszłość. Od prowincjonalnego miasteczka amerykańskich pionierów do wielkiego świata prestiżu i bogactwa. Pięć małżeństw, troje dzieci, książęcy tytuł i jedno życie - odbudowywane wielokrotnie z niesłabnącą odwagą i podniesionym wysoko czołem. Czy Allene była szczęśliwa? Czy jej amerykański sen się spełnił? I czy pieniądze dały jej wolność oraz szansę na życie według własnych zasad w świecie zdominowanym przez mężczyzn?



Portret Allene Tew Hostetter, 1892 rok
[źródło: wikimedia commons]

"Amerykańska księżniczka. Prawdziwa historia Kopciuszka" to biografia Allene Tew (1872-1955) stworzona przez Annejet van der Zijl, holenderską pisarkę i dziennikarkę oraz jedną z najczęściej czytanych autorek literatury faktu w Holandii. Przedstawia ona kobiecą życiową drogę na tle historycznych wydarzeń. Allene to ciekawa postać, szczególnie w kontekście czasów, w których przyszło jej żyć. Choć USA utożsamiane było wówczas z postępem, nowoczesnością i szansą na sukces, aspekty społeczne nadal rządziły się własnymi prawami - młoda kobieta miała cieszyć się dobrą opinią i jak najlepiej wyjść za mąż. Tymczasem ambitna i piękna Allene już w młodości wychodziła poza utarte schematy, przyprawiając rodziców o szybsze bicie serca (wiadomość o pozamałżeńskiej ciąży nie była chyba tym, czego oczekiwali po ukochanej córce). Dlaczego Allene miała aż pięciu mężów? Czy kochała tych mężczyzn, a może to była tylko wygodna opcja i szansa na ucieczkę przez samotnością? Czy była kobietą marzącą o bogactwie i prestiżu, a może pieniądze nie miały dla niej aż tak dużego znaczenia? Biografia stworzona przez Annejet van der Zijl nie zaspokaja ciekawości czytelnika w stu procentach, co pewnie spowodowane jest ograniczonym materiałem badawczym - portret bohaterki czasami umyka na drugi plan i wydaje się niepełny, m.in. w zakresie jej charakteru, osobowości oraz aspektu psychologicznego. Mimo to cieszę się, że Annejet van der Zijl nie zrezygnowała z przedstawienia losów Allene i wykorzystując swoje umiejętności autorki literatury faktu z powodzeniem wypełniła luki biograficzne tłem historycznym. W rezultacie powstała lekka i fascynująca publikacja, która przenosi czytelnika w czasie i prowadzi go od epoki wiktoriańskiej i tzw. wieku pozłacanego, przez epokę edwardiańską i Wielką Wojnę, aż po międzywojnie i drugą wojnę światową. Prawdziwa gratka dla miłośników historii (czyli dla mnie również;). Autorka, snując opowieść o Allene i osobach z jej otoczenia, przywołuje w tekście ważne historyczne i polityczno-społeczne wydarzenia oraz w barwny sposób odmalowuje realia życia wyższych sfer, w których obracała się bohaterka. Można powiedzieć, że "Amerykańska księżniczka" to trochę taka kronika ówczesnych Stanów Zjednoczonych w pigułce. I bez wątpienia łatwo się nią zachwycić podczas lektury - światem jedzenia, architektury, strojów, sztuki i designu. Ze stron książki wyłania się obraz amerykańskiego snu - kraju i społeczeństwa, które ceni sobie wysoko mentalność nieustannego upadania i rozpoczynania od nowa. Historyczna odsłona publikacji jest absolutnie rewelacyjna i jej poznawanie sprawiło mi ogromną radość i przyjemność. Zresztą sama Annejet van der Zijl w posłowiu stwierdza, że "Amerykańska księżniczka" to tak naprawdę trzy książki w jedndnej - "jest w niej zadziwiająca opowieść o życiu, tak pełna zwrotów, że zdaje się niemal powieścią przygodową; można ją również czytać jako małą historię Ameryki; a w końcu ten tekst stanowi też moje bardzo osobiste śledztwo w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie: jak radzić sobie ze stratą?". Świetna jest lekkość i płynność pióra autorki - Annejet van der Zijl z wdziękiem przeplata ze sobą życiorys Allene i amerykańskie realia. Znajdziemy w tej książce dramaty, sukcesy, porażki, śmierć, narodziny i wiele słodko-gorzkich momentów. Powiedziałabym nawet, że to bardziej podróż w czasie niż biografia, co akurat okazało się dla mnie miłym zaskoczeniem. Przeczytałam w trybie ekspresowym z dużym zainteresowaniem. Jeżeli lubicie historię zaprezentowaną w sposób angażujący i przystępny i jeżeli macie ochotę poznać losy kobiety, która spełniała swój amerykański sen, nie cofając się mimo przeciwności, lecz wychodząc im naprzeciw - sięgnijcie po książkę Annejet van der Zijl. Przekonacie się, że opowieść o Kopciuszku (no może pozbawiona kilku warstw lukru;) wcale nie musi być bajką.



Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Znak Horyzont.


Tytuł oryginalny: De Amerikaanse prinses
Tłumaczenie: Alicja Oczko
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Data wydania: 10 lutego 2021
Liczba stron: 304

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger