czwartek, sierpnia 13, 2020

#235 "Popołudnia na Miodowej 2" - Joanna Szarańska

Co czuje rodzic, który zauważa u swojego dziecka pierwsze niepokojące objawy - nietypowe zachowania, opóźnienia rozwojowe albo zanik posiadanych wcześniej umiejętności? Lęk i zagubienie? A gdy pojawia się diagnoza i pada słowo autyzm? Bezradność, żal, poczucie winy, rozpacz? Czy zastanawiamy się, jak krzywdzące potrafią być ignorancja, brak empatii i zrozumienia? Czy mamy świadomość, jak bardzo ranią przykre słowa?

Klara, główna bohaterka nowej książki Joanny Szarańskiej, dobrze wie, co oznacza bycie matką dziecka o specjalnych potrzebach. Jej codzienność przypomina jazdę kolejką górską - bywa nieprzewidywalna, zmienna i zaskakująca. Wychowywanie pięcioletniej córki z autyzmem to nie bułka z masłem - każdy kolejny dzień stanowi wyzwanie. Joanna Szarańska powraca na Miodową, uroczą uliczkę na przedmieściach, i przedstawia nam ciepłą, wzruszającą oraz chwytającą za serce opowieść o miłości, nadziei i poświęceniu.


Muszę przyznać, że do tej pory znałam jedynie komediową odsłonę Joanny Szarańskiej. Czytając kilka miesięcy temu "Wyszczekaną miłość", płakałam ze śmiechu. Tym razem też płakałam, ale ze wzruszenia, które nieraz ogarniało mnie, gdy poznawałam historię Klary i jej córki Neli. "Popołudnia na Miodowej 2" to wyjątkowa powieść obyczajowa, nie tylko z uwagi na poruszaną tematykę, ale również ze względu na wspaniałe pióro autorki, które zachwyca i wywołuje cały kalejdoskop przeróżnych emocji. Joanna Szarańska, czerpiąc inspirację m.in. z własnych doświadczeń, nadała historii Klary szczerego i intymnego charakteru. "Popołudnia na Miodowej 2" to mądra i dojrzała podróż przez zakamarki matczynego serca pełnego miłości, czułości i troski, ale też lęku, wątpliwości i zagubienia.

Klara zawsze obawiała się związków, gdyż nie chciała powtórzyć błędów swoich rodziców, których małżeństwo się rozpadło. Kiedy Tomek skradł jej serce i obiecał nigdy go nie złamać, uwierzyła, że ich miłość wytrzyma każdą próbę. Pięć lat później Tomek odchodzi, a Klara zostaje samotną matką. Wraz z córką Nelą przeprowadzają się na Miodową. W piekarni, której wnętrze wypełnia aromatyczny zapach ciasta i kawy, Klara próbuje pogodzić się ze stratą i zapewnić dziewczynce szczęście. Nela wymaga jednak wiele uwagi. Jest przecież dzieckiem wyjątkowym… Jak Klara i jej córka odnajdą się w nowej sytuacji? I czy Tomek odszedł na zawsze?

"Życie z Nelą jest jak wizyta w lunaparku: w jednej chwili ze śmiechem kręciłeś się na karuzeli, czując w brzuchu pląsające motyle, by pięć minut później tłumić wrzask, wpatrując się w odbicie w krzywym zwierciadle i siłą powstrzymywać się przed rwaniem włosów z głowy (...) Codziennie czytam z niej jak z książki, choć próbuje się przede mną zamknąć"

I jak tu nie kochać Miodowej? Kamienica teściów oraz przytulna piekarnia stały się dla Klary i Neli azylem oraz bezpiecznym schronieniem. Nic dziwnego - to miejsce ma niezwykłą moc - potrafi nawet ogrzać serce czytelnika :) Klara znalazła się w trudnym momencie. Jej mąż, nie wytrzymując trudów opieki nad Nelą, odszedł, pozostawiając po sobie gniew, smutek i rozczarowanie. Spełnił się tym samym jeden z koszmarów Klary - jej rodzina rozpadła się na kawałki. Joanna Szarańska stworzyła poruszające studium samotnego macierzyństwa. Widzimy, jak autyzm Neli wpływa na różne aspekty codziennego życia oraz relacje małżeńskie, rodzinne i towarzyskie. Poznajemy dziewczynkę o niebieskich oczach, która każdego dnia musi zmagać się ze swoim towarzyszem - autyzmem oraz jej silną i wytrwałą mamę. Klara bez wątpienia zasługuje na miano superbohaterki, bo mimo trudności nigdy się nie poddaje. Jednocześnie jest taka, jak my - bywa zmęczona, smutna i zmartwiona. Bardzo doceniam sposób, w jaki Joanna Szarańska zbudowała tę postać. Nie poszła na skróty, lecz z dużą wrażliwością i przenikliwością stworzyła głęboki psychologicznie i emocjonalnie, dojrzały portret kobiety oraz matki. W książce znajdziemy wplecione w fabułę przemyślenia Klary przedstawione w formie retrospekcji. Dużo emocji, refleksji i życiowej mądrości - to wszystko składa się na wyjątkowy charakter powieści.


Niebieskie oczy Neli, niebieskie chabry na okładce i niebieski autyzm

Z uwagi na zawód, który wykonuję, książka Joanny Szarańskiej stała się szczególnie bliska mojemu sercu. Cieszę się, że powstają powieści obyczajowe poruszające tak ważne kwestie - sądzę, że mają szansę trafić do szerszego grona osób i przyczynić się do korzystnych zmian w sposobie postrzegania osób z autyzmem i ich bliskich. Chciałabym, aby "Popołudnia na Miodowej 2" przeczytało jak najwięcej czytelników. Ta powieść uczy wrażliwości, zrozumienia, pokory, otwartości i empatii, a zatem tych rzeczy, których tak bardzo potrzebujemy. Możliwość spojrzenia z innej perspektywy niż własna to wielka zaleta książek. "Popołudnia na Miodowej 2" stanowią doskonały przykład wartościowej literatury obyczajowej, która otwiera oczy i serce na drugiego człowieka. Pięknie napisana, ważna i potrzebna💙

"Czasami rany zadane słowami doskwierają bardziej niż te powstałe w wyniku obrażeń fizycznych. Nie chcą się goić, jątrzą się w samotności, mroku duszy, wciąż rozdrapywane, podlewane słonością łez"

"Popołudnia na Miodowej 2" to słodko-gorzka historia, która silnie angażuje czytelnika emocjonalnie. Choć podejmuje trudne i często bolesne kwestie, ma w sobie ogromne pokłady nadziei, miłości i ciepła. Joanna Szarańska podarowała nam opowieść o blaskach i cieniach macierzyństwa, sile miłości, nadziei i wsparcia, a także o odrzuceniu, braku empatii oraz trudnych emocjach tkwiących głęboko w sercu. O wyjątkowej dziewczynce, silnej mamie i ich autystycznym świecie, który przybiera przeróżne barwy, nie tylko niebieską. Powieść Joanny Szarańskiej zachwyciła mnie tak bardzo, że bez wątpienia znajdzie się na mojej liście najlepszych książek roku 2020. Serdecznie polecam.





Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.




Data wydania: 15 lipca 2020
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 400

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger