poniedziałek, grudnia 07, 2020

#290 "Grudniowe kwiaty" - Karolina Wilczyńska

Niewiele kwiatów zakwita zimą. Wydaje się, zresztą nie bez powodu, że ta mroźna i śnieżna pora roku to dla roślin czas hibernacji. Jednak grudnik, zwany też kaktusem bożonarodzeniowym, zaskakuje - jako jeden z nielicznych kwitnie w grudniu, ciesząc oko pięknymi kremowymi, różowymi lub czerwonymi kwiatami w kształcie długich dzwoneczków. Sądzę, że ta roślina wspaniale przypomina nam, że nawet w najtrudniejszym czasie pojawiają się małe i duże cuda - nadzieja, miłość, uśmiech, dobro i codzienne drobiazgi, które rozjaśniają mrok. O grudniku wspominam nie bez powodu - możemy przeczytać o nim w nowej książce Karoliny Wilczyńskiej. "Grudniowe kwiaty" to ósmy tom serii zatytułowanej "Rok na Kwiatowej" (jednocześnie stanowi on czwartą część drugiego sezonu) oraz ponowne spotkanie z Norbertem, Dominikiem, Julią, Kają i Danutą, tym razem w zimowo-świątecznej oprawie. W życiu bohaterów, zarówno osobistym, jak i zawodowym, zajdą spore zmiany. Nie zabraknie porywów serca, trudnych decyzji, nowych początków i nieoczekiwanych spotkań. Jednak nawet największe zmiany nie są straszne, gdy mamy u boku przyjaciół - osoby, które podadzą nam pomocną dłoń (i kubek rozgrzewającej herbaty z miodem i cytryną), podzielą się uśmiechem i dobrym słowem oraz rozgonią choć na chwilę czarne chmury. A ulica Kwiatowa to wyjątkowo przyjazne miejsce 💙

Norbert czuje, że nareszcie wszystko w jego życiu zaczyna się układać. Jego firma prężnie się rozwija, więc wraz ze wspólnikiem wynajmuje nowy lokal i przyjmuje coraz więcej zleceń. Gdyby tylko udało mu się naprawić relację z najlepszą przyjaciółką… Pojawia się doskonała okazja, bo zbliżają się święta, a to przecież szczególny czas, gdy możemy pokazać najbliższym, jak bardzo nam na nich zależy. Jednak Norbert nie obawia się wyłącznie tego, czy Julia mu wybaczy. Chce jej zdradzić jeszcze pewien sekret, ale nie wie, jak dziewczyna zareaguje. Tymczasem Danuta szykuje świąteczne spotkanie dla znajomych i sąsiadów z bloku przy ulicy Kwiatowej. Nie zabraknie na nim również Norberta i Dominika – jaką rolę w ich życiu odegra prawniczka? I co zrobi Julia, gdy pozna tajemnicę Norberta?

W części ósmej fabuła koncentruje się wokół Norberta (co akurat bardzo mnie ucieszyło), ale mamy też okazję zajrzeć na chwilę do pozostałych bohaterów. Każdy z nich przeżywa swoje wzloty i upadki, a my możemy towarzyszyć im w tej nieprzewidywalnej życiowej podróży.  Norbert jest postacią, która z łatwością wzbudza sympatię i chyba oprócz Julii, to właśnie jego polubiłam najbardziej. Poznawanie dalszych losów Norberta sprawiło mi przyjemność, tym bardziej że bez wątpienia nie było mowy o nudzie - rozkręcanie firmy, miłosne zawirowania, a na deser - przygotowanie wigilii :) Karolina Wilczyńska rzuca światło na międzyludzkie relacje - to właśnie one odgrywają w książce pierwsze skrzypce. W przedświątecznym okresie bohaterowie będą musieli zmierzyć się z wieloma wyzwaniami, a także, niektórzy z nich, z nierozwiązanymi sprawami z przeszłości. Książki z serii "Rok na Kwiatowej" charakteryzuje spokojna fabuła oraz spora dawka życiowego realizmu. Zmagania bohaterów przypominają naszą zwykłą codzienność i dzięki temu powieści Karoliny Wilczyńskiej stają się tak bardzo bliskie. Polubiłam również sposób narracji wykorzystywany przez autorkę - książkowe postaci przejmują głos i zwracają się bezpośrednio do czytelnika, który przyjmuje rolę przyjaciela, z uwagą i empatią przysłuchując się ich zwierzeniom. Na te same wydarzenia możemy spojrzeć z kilku różnych perspektyw. To bardzo ciekawe urozmaicenie, którego nie spotykamy w książkach zbyt często.

"Zimą, kiedy tak siedziałam w oknie i oglądałam  zaśnieżony świat, wyobrażałam sobie, że jestem księżniczką zamkniętą w wieży przez złą czarownicę. (...) I wyobrażałam sobie, że na moim oknie mróz wymalował piękne kwiaty, jedyne zimowe kwiaty... Niestety nasze okna nie zamarzały. Dlatego nigdy nie widziałam tych zimowych kwiatów.
- A chciałabyś zobaczyć?
- Pewnie!
- To popatrz tutaj - wskazałem na doniczkę stojącą na parapecie.
- Co to jest?
- Zimowy kwiat. Nazywa się grudnik, bo kwitnie właśnie w grudniu"

"Grudniowe kwiaty" to życiowa i refleksyjna opowieść o przyjaźni, wsparciu, podążaniu za marzeniami i niełatwej drodze do szczęścia. Nowa książka Karoliny Wilczyńskiej, podobnie jak poprzednie części serii, otula ciepłem i spokojem. Pokazuje, że warto podjąć ryzyko i otworzyć serce na zmiany oraz walczyć o szczęście. Uświadamia również, co jest w naszym życiu najważniejsze i wspaniale eksponuje znaczenie przyjaźni i miłości. "Grudniowe kwiaty" można przeczytać bez znajomości poprzednich części serii, ale mimo wszystko polecam chronologię - sądzę, że gdy poczujemy bliższą więź z bohaterami, lektura kolejnych tomów będzie jeszcze przyjemniejsza. Za sprawą nowej książki Karoliny Wilczyńskiej mogłam przez chwilę zatopić się w świecie mieszkańców ulicy Kwiatowej. To było kolejne miłe spotkanie pełne lekkości, ciepła i serdeczności. Must read dla fanów "Roku na Kwiatowej" oraz ciekawa propozycja czytelnicza dla miłośników spokojnych, życiowych i refleksyjnych powieści obyczajowych. Niech grudniowe kwiaty zakwitną też w waszych domowych biblioteczkach :)



Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.





Data wydania: 28 października 2020
Seria: Rok na Kwiatowej. Sezon 2
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 324


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger