środa, sierpnia 25, 2021

#396 "Tyle jeszcze przed nami" - Natalia Sońska

Gdy kończy się miłość i długoletni związek, można pogrążyć się w rozpaczy albo otrzeć łzy i zacząć od nowa. Magda, bohaterka książki Natalii Sońskiej, wybiera drugą opcję - postanawia oddzielić przeszłość grubą kreską i z nadzieją spojrzeć w przyszłość. Kobieta wierzy, że los nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i że wciąż ma szansę na szczęście. Nowy początek wydaje się łatwiejszy - Magdę czeka sporo zawodowych wyzwań, ale też ważnych decyzji i obiecujących możliwości. Nie da się ukryć, bohaterka książki jest pracoholiczką, uwielbia pracę menedżera restauracji i poświęca jej wiele czasu i uwagi. Zresztą to właśnie praca i związane z nią zaniedbanie relacji oraz rutyna przyczyniły się do rozpadu jej związku. Czy historia znowu się powtórzy, gdy na drodze Magdy stanie miły i przystojny Adam? A może serce kobiety zabije szybciej w obecności Piotra, uzdolnionego i tajemniczego szefa kuchni? Jedno jest pewne - los przygotował dla niej wiele niespodzianek...

"Tyle jeszcze przed nami" to trzecia część obyczajowej serii Natalii Sońskiej. Tym razem poznajemy losy Magdy, byłej dziewczyny Michała, głównego bohatera  książki "Nasze piękne chwile". A to oznacza, że powracamy też do kobiecej perspektywy, którą w powieściach autorki zdecydowanie lubię najbardziej. Magda z łatwością wzbudziła moją sympatię. Jej zawodowe i miłosne perypetie pełne są wzlotów i upadków oraz lepszych i gorszych momentów, dzięki czemu tak dobrze korespondują z naszymi własnymi codziennymi zmaganiami. Na przykładzie głównej bohaterki Natalia Sońska porusza wiele ważnych kwestii dotyczących m.in. próby łączenia życia zawodowego z osobistym, damsko-męskich i rodzinnych relacji oraz zaufania w związku. W historii Magdy nie brakuje miłości, namiętności, przyjaźni, gorzkich rozczarowań, chwil szczęścia, trudnych decyzji i zaskakujących niespodzianek losu. A wszystko to przedstawione z delikatnością i wrażliwością charakterystyczną dla autorki.

"Nie warto żałować tego, co się już wydarzyło, tego, co można było zrobić inaczej. To doświadczenie dające naukę na przyszłość. Najważniejsze jest to, co jeszcze przed nami. I to, jak dzięki nam może wyglądać nasze życie"

Nowa książka Natalii Sońskiej jest subtelna i ciepła, a jednocześnie bardzo życiowa. Wzbudziła we mnie wiele pozytywnych emocji. Bywa zabawna, a wtedy wywołuje na twarzy uśmiech. Bywa nastrojowa i romantyczna, a wtedy sprawia, że serce szybciej bije. Bywa smutna i refleksyjna, a wtedy wzrusza i skłania do przemyśleń. I bez wątpienia potrafi też trzymać w niepewności i zaskoczyć niespodziewanym zwrotem akcji. Ten emocjonalny rollercoaster w połączeniu z naturalnymi dialogami, dobrze wykreowanymi postaciami i ciekawie poprowadzoną fabułą składają się na  fantastyczną powieść obyczajową, którą czyta się jednym tchem z prawdziwą przyjemnością.

"Tyle jeszcze przed nami" to taka Natalia Sońska jaką lubię najbardziej - ciepła, romantyczna i nastrojowa, a przy tym nieprzesłodzona i bardzo życiowa. Otrzymaliśmy pięknie napisaną opowieść o nowych początkach, otwieraniu serca na miłość, gotowości do zmian i realizowaniu marzeń. Bo kiedy zamykają się jedne drzwi, otwierają się kolejne, a to co najlepsze, jest jeszcze przed nami. Miło spędziłam czas, polecam.







Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.



Data wydania: 28 lipca 2021
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 408
Moja ocena: 5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger