czwartek, września 03, 2020

#245 "Zawsze i na zawsze" - Klaudia Bianek

Nasze życie przypomina pędzącą w zawrotnym tempie kolejkę górską, która w jednej sekundzie potrafi wykoleić się i wylecieć w powietrze. Wszystko wówczas zmienia się nieodwracalnie. I gdy upadamy na kolana pod ciężarem cierpienia, a nasze serce rozsypuje się na milion kawałków - gdzie szukać ratunku? Czy czas i miłość rzeczywistoście potrafią uleczyć ból? Czasami pogrążeni w głębokim smutku nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, że jeszcze może być lepiej - że na twarz może powrócić uśmiech. Czy przeznaczenie naprawdę istnieje? Jak wielką moc ma przebaczenie? I czy nieśmiałe uczucie, które rozkwita w cieniu bolesnych wspomnień ma szansę ukoić dwa zranione serca pragnące miłości?

Przed takimi dylematami stanęli Eliza i Filip, bohaterowie nowej książki Klaudii Bianek. "Zawsze i na zawsze" to wrześniowa nowość Wydawnictwa Czwarta Strona i kontynuacja poruszającej historii, którą poznaliśmy za sprawą powieści "Życie po tobie". Pewnie pamiętacie, jak bardzo zachwycałam się książką autorki. Opowieść o kobiecie, która każdego dnia mierzy się z tęsknotą, żalem i smutkiem po stracie ukochanego mężczyzny i stopniowo otwiera na nową miłość i szczęście, wyjątkowo mocno mnie wzruszyła i zostawiła w moim sercu ślad. Możecie więc wyobrazić sobie, jak ogromnie ucieszyła mnie wiadomość o premierze drugiej części. Klaudia Bianek po raz kolejny wykorzystuje swój pisarski talent i zabiera nas w podróż przez zakamarki kobiecego serca, w którym nadzieja i miłość coraz mocniej rozświetlają mrok.


Związek z Filipem pozwolił Elizie na nowo uwierzyć, że jest jeszcze zdolna kogoś pokochać. Niestety jej świat ponownie rozsypał się na kawałki, pozbawiając ją siły i nadziei na miłość. A przecież wydawało się, że szczęście jest tak blisko, tuż na wyciągnięcie ręki... Zraniona Eliza zamyka się w sobie. Filip cierpi w samotności i postanawia dać jej czas, by mogła przemyśleć ich relację. Obydwoje robią wszystko, by zapomnieć o swoim nieszczęściu, skupiając się na pomocy ciężarnej siostrze Elizy, Milenie. Los jednak nieoczekiwanie ponownie krzyżuje ich ścieżki. Przypadkowe spotkanie pokaże Elizie i Filipowi, że przeznaczenie nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa...

Historia Elizy zwraca uwagę swoją dojrzałością, intymnością i ogromnym ładunkiem emocjonalnym. Klaudia Bianek potrafi pięknie pisać o uczuciach - z dużą wrażliwością i przenikliwością zagląda do serc swoich książkowych bohaterów. Zachwyca mnie psychologiczna głębia jej powieści. "Życie po tobie" oraz "Zawsze i na zawsze" to poruszający obraz żałoby po stracie ukochanej osoby - próby pogodzenia się z przeszłością oraz trudnej drogi do uzdrowienia. Towarzyszymy Elizie w lepszych i gorszych momentach, widzimy jej wewnętrzne zmagania i rozterki oraz dzielimy z nią radość, smutek, rozczarowanie i nadzieję. To jedna z tych bohaterek, które szybko stają się bliskie czytelnikowi. Eliza przechodzi stopniowo przez różne etapy żałoby, a nowa miłość z jednej strony wprowadza do jej świata chaos, a z drugiej przynosi iskierkę nadziei - stopniowo budzi ją ponownie do życia. Wspaniale móc obserwować te zmiany. Klaudia Bianek zamknęła na kartach książki sporą garść emocji. Poruszyła też wiele istotnych kwestii dotyczących m.in. relacji rodzinnych, zaufania w związku oraz opieki nad dzieckiem o specjalnych potrzebach. Bo Eliza jest nie tylko młodą wdową, ale również kochającą matką. Czułość z jaką Klaudia Bianek pisze o macierzyńskiej więzi nieraz wywoływała na mojej twarzy uśmiech i łzy wzruszenia. "Zawsze i na zawsze" to taka książka, w której każdy gest i każde spojrzenie mają znaczenie. Składają się na nią drobne elementy, które wspólnie tworzą wyjątkowy obraz. Powieść Klaudii Bianek to wielobarwna mozaika różnych odcieni miłości - rodzicielskiej, siostrzanej, dojrzałej, utraconej i nowej, która udowadnia, że prawdziwie można kochać więcej niż jeden raz. "Zawsze i na zawsze" stanowi emocjonalny słodko-gorzki rollercoaster. Bywa romantycznie, smutno i wzruszająco, ale nie brakuje też momentów, w których serce czytelnika wypełniają radość i ciepło. Fabuła toczy się spokojnym rytmem, a najważniejsze są w niej przeżycia bohaterów. "Zawsze i na zawsze" to bardzo życiowa książka - każdy z nas może w niej znaleźć coś ważnego.

"W ciągu niespełna czterech lat przeszłam przez wszystkie etapy żałoby, przerobiłam ból tak wielki, że niemożliwy do opisania, a wreszcie dotarłam do etapu, gdzie życie nie było życiem, a tylko istnieniem dla dobra dzieci. Otarłam się o myśli samobójcze, ulotne i niepozostawiające we mnie głębszego śladu, bo miałam dlakogo trwać we własnym ciele. W końcu, gdy już przestałam marzyć i wierzyć w szczęście, na mojej drodze stanął on. Filip. Zrobił coś niebywałego, wyciągnął mnie siłą z mojej szczelnej skorupy. Rozbił jej mocne ścianki w drobny mak, uzdrowił moją duszę i pokazał, że można w życiu kochać dwa razy"

Klaudia Bianek po raz kolejny podarowała nam wyjątkową historię, która wzrusza, skłania do refleksji i długo pozostaje w pamięci. "Zawsze i na zawsze" to opowieść o uzdrawiającej sile miłości i przebaczenia oraz nadziei, która zawsze tli się w sercu i pomaga stawić czoła przeciwnościom losu. O zwyczajnym codziennym życiu, które bywa zmienne i kapryśne, ale gdy zamyka przed nami jedne drzwi, to otwiera inne. O potrzebie kochania i bycia kochanym, trudnych wyborach oraz próbie pogodzenia się z bolesną stratą. Książki "Życie po tobie" oraz "Zawsze i na zawsze" to jedne z lepszych polskich powieści obyczajowych, jakie miałam okazję czytać. Pięknie napisane, mądre, dojrzałe i zostawiające w sercu ślad. Klaudia Bianek ma coraz lepszy warsztat pisarski - rozkwita z każdą kolejną wydaną książką. Jestem zachwycona i z niecierpliwością czekam na dalsze losy Elizy i Filipa. Serdecznie polecam.





Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.





Data wydania: 2 września 2020
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 368
Cykl: Życie po tobie (część druga)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger