sobota, września 24, 2022

#512 "Zanim zniknęła" – Lisa Gardner (przekład Andrzej Szulc)

"Tyle osób przepada bez wieści. Zbyt wiele"

Frankie Elkin nie jest policjantką ani prywatnym detektywem. Nie ma specjalnych umiejętności ani wyszkolenia. Jest zwykłą białą kobietą w średnim wieku i alkoholiczką wychodzącą z nałogu. I zajmuje się odnajdywaniem zaginionych osób. Nie dla pieniędzy ani sławy – więc dlaczego?

Frankie trafia do Bostonu, gdzie kilka miesięcy wcześniej zaginęła nastoletnia Angelique Badeau. Dzielnica Mattapan, biedna i niebezpieczna, nie wita jej z otwartymi ramionami. Narkotyki, przestępczość, porachunki gangów i niechęć miejscowych odstraszyłyby wielu, ale nie Frankie. Ona ma do wykonania misję, i nie spocznie póki nie odnajdzie zaginionej dziewczny.

"Zanim zniknęła" to powieść kryminalna i początek nowej serii z Frankie Elkin w roli głównej. I moje pierwsze spotkanie z twórczością Lisy Gardner. Jak wiele zaginionych osób zostaje zapomnianych? Jak wiele takich spraw nigdy nigdy nie znajduje rozwiązania? Widać wyraźnie, że Lisa Gardner wykonała rzetelny research. Pierwsze skrzypce w powieści odgrywa kryminalne śledztwo – utkane misternie z detali, ale rozwijające się bardzo powoli (co przez brak napięcia narracyjnego w pierwszej części może wydawać się niektórym czytelnikom nużące). Autorka świetnie oddała realia bostońskiej dzielnicy i haitańskiej społeczności oraz poruszyła wiele istotnych kwestii dotyczących m.in. biedy, przestępczości, imgracji, uzależnienia. Ale "Zanim zniknęła" to przede wszystkim Frankie – silna kobieca postać z trudną przeszłością. To właśnie dla niej przewracałam kolejne strony. Superbohaterka bez peleryny? Niekoniecznie. Frankie ma w sobie odwagę i determinację, ale daleko jej do ideału. Ufa swojej intuicji i potrafi dostrzec to, czego nie widzą inni. Czytelnik niepostrzeżenie zaczyna angażować się emocjonalnie – kibicuje i pragnie poznać jej sekrety. Postać Frankie to bez wątpienia najjaśniejszy punkt powieści.

Lisa Gardner stworzyła opowieść o dążeniu do prawdy, walce z czasem, próbie zagłuszenia żalu i smutku, kobiecej kruchości i sile oraz świecie, który bywa brutalny, mroczny i niebezpieczny. Dobra czytelnicza rozrywka, choć zabrakło mi nieco większego napięcia.






* Współpraca barterowa z Wydawnictwem Albatros.


Tytuł oryginalny: Before She Disapeared
Przekład: Andrzej Szulc
Data wydania: 18 maja 2022
Wydawnictwo: Albatros
Seria: Frankie Elkin (tom pierwszy)
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 416
Moja ocena: 4/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger