poniedziałek, września 20, 2021

#403 "Już nie chcę być człowiekiem. Opowieść o przetrwaniu Zagłady" - Pieter van Os (przekład Iwona Mączka)

"Ludzie ludziom zgotowali ten los"
- Zofia Nałkowska

W historii nie brakuje ciemnych i krwawych kart - brutalnych wojen, okrucieństwa, agresji i przemocy. Wydaje się jednak, że druga wojna światowa przerosła pod tym względem wszelkie wyobrażenia - na niespotykaną dotąd skalę uderzając w godność i podmiotowość ludzkiej istoty. Ekstremalne doświadczenia wojenne przesunęły granice - doprowadzały do zaniku moralności i wrażliwości, dehumanizacji, zobojętnienia na ludzką krzywdę, normalizacji przemocy i okrucieństwa. Nie bez powodu lata drugiej wojny światowej określa się mianem zmierzchu ludzkości i upadku człowieczeństwa. Człowiek dopuścił się strasznych czynów przeciwko drugiemu człowiekowi, wiele ludzkich życiorysów zostało brutalnie przerwanych, a ocaleni musieli zmierzyć się z powojenną traumą. Czy są granice nienawiści? Co jest ważniejsze - moralność czy przetrwanie? Jak bardzo złożona jest ludzka tożsamość? Czy to, co opowiadamy o przeszłości, mówi wiele o naszej teraźniejszości? I czy człowiek rzeczywiście jest z natury dobry?

"Już nie chcę być człowiekiem" to wrześniowa nowość Wydawnictwa Poznańskiego - wielokrotnie nagradzany reportaż Pietera von Osa, niderlandzkiego dziennikarza i pisarza. Inspiracją dla autora stała się historia Mali Rywki Kizel, żydowskiej dziewczyny, która przetrwała Holocaust.

Mala Rywka Kizel przyszła na świat w ortodoksyjnej żydowskiej rodzinie. Miała zaledwie trzynaście lat, gdy wybuchła wojna, a dotychczasowe znane jej życie niemal z dnia na dzień przestało istnieć - rozpoczęła się tułaczka i dramatyczna walka o przetrwanie. Po ucieczce z warszawskiego getta losy Mali potoczyły się w zaskakujący sposób. Jako Anni Gmitruk, folksdojczka, opuściła okupowaną Polskę i trafiła pod opiekę fanatycznych nazistów - niemieckiej rodziny, która pokochała ją jak własną córkę. Dzięki nowej tożsamości, hartowi ducha, znajomości języka oraz mieszance szczęścia i uroku osobistego Mali udało się przetrwać wojnę i Zagładę.

W książce "Już nie chcę być człowiekiem" Pieter van Os podąża śladem Mali - począwszy od Warszawy przez Karpy i Tomaszów Lubelski, Bremę, Magdeburg, powojenną Łódź i Wałbrzych aż po izraelską Liddę i niderlandzki Amstelveen. Na podstawie wspomnień Mali i przeprowadzonych z nią rozmów oraz w oparciu o własne dziennikarskie śledztwo autor krok po kroku odsłania długą i krętą życiową ścieżkę ocalonej z Holocaustu. Historia Mali oraz jej cicha determinacja w walce o przetrwanie często zaskakują i skłaniają do refleksji. Mimo że van Os nie wzmaga sztucznie dramatyzmu i nie zagłębia się w emocje bohaterki, lecz koncentruje przede wszystkim na rekonstrukcji wydarzeń, reportaż nie pozostawia czytelnika obojętnym. "Już nie chcę być człowiekiem" to opowieść o życiu w ciągłym niebezpieczeństwie, walce o przetrwanie, trudnych wyborach, dylematach moralnych i tożsamościowych. O zbiegach okoliczności, które często decydowały o życiu i śmierci, zderzeniu dobra ze złem, stracie, poszukiwaniu swojego miejsca, próbie odbudowy utraconego szczęścia oraz bolesnych ranach w sercu, których nie był w stanie zagoić mijający czas. O tożsamości i pochodzeniu, które mogły sprowadzić na człowieka śmierć albo stać się przepustką do ocalenia. O różnych odcieniach szarości i złożoności ludzkiego istnienia oraz o emocjach, których nie można jednoznacznie zdefiniować. Reportaż Pietera van Osa stawia czytelnika wobec pytań dotyczących fundamentalnych kwestii i wartości - na wiele z nich nie sposób znaleźć odpowiedzi.

Indywidualne ludzkie losy na tle wielkiej wojennej historii

"Już nie chcę być człowiekiem" to połączenie reportażu dziennikarskiego i historycznego. Pieter van Os stworzył publikację, w której indywidualna historia osadzona w trudnych czasach za sprawą umieszczenia jej w szerszym kontekście stanowi pretekst do rozważań historycznych i polityczno-społecznych. Książkę można czytać jako opowieść o losach Mali Rywki Kizel, ale też jako opowieść o ludności żydowskiej w Polsce oraz historii niemieckiego i polskiego, a właściwie głównie polskiego, antysemityzmu. Podążając śladem pamięci Mali Rywki Kizel, autor odtwarza i rekonstuuje ze wspomnień dawny świat - ludzi, miejsca, relacje i wydarzenia. Pieter van Os pochyla się nad sytuacją polskich Żydów w okresie przedwojennym, pisze o trudnych polsko-żydowskich relacjach, narastającej wrogości i wojennym terrorze oraz wspomina o latach powojennych, m.in. przejmowaniu żydowskiego mienia, prześladowaniu i pogromach Żydów oraz próbach odrodzenia się zdziesiątkowanej żydowskiej społeczności, dla której Polska nie była już domem. Wiele uwagi van Os poświęca kwestiom dotyczącym rasy i pochodzenia, uprzedzeń, nienawiści oraz zagrożeń wynikających z ideologii nacjonalistycznej. Pod tym względem reportaż stanowi gorzką pigułkę - porusza wiele trudnych i złożonych tematów, które mimo upływu lat wciąż wzbudzają emocje i kontrowersje (jak choćby cytowany przez autora Jan Tomasz Gross) oraz są nadal obecne w dyskursie politycznym i społecznym. "Już nie chcę być człowiekiem" to książka, która za sprawą odmiennej perspektywy pokazuje, w jaki sposób zachodnia Europa postrzega polsko-żydowskie relacje. Bez wątpienia może też służyć jako punkt wyjścia do poważnej rozmowy na temat współczesnych historycznych manipulacji oraz czarnych kart polskiej historii, które często zbywa się milczeniem. Żałuję jednak nieco, że historyczno-polityczne dygresje autora zepchnęły na dalszy plan opowieść o losach samej Mali Rywki Kizel.

"Już nie chcę być człowiekiem" to płynnie i przystępnie napisany reportaż tematycznie wykraczający poza historię o przetrwaniu. Przedstawiając skomplikowane losy Mali, autor stworzył uniwersalną opowieść o pamięci, tożsamości, pochodzeniu, dylematach moralnych, wojennej traumie oraz odkrywaniu siebie i poszukiwaniu własnego miejsca. O ciemnej stronie ludzkiej natury, przekraczaniu granic zła i egoizmu, o społecznościach i miejscach, które na zawsze zmieniły się pod wpływem wojennej pożogi, a przede wszystkim o człowieku, który zdolny jest nie tylko do wielkiej miłości i poświęceń, ale też do równie wielkiego okrucieństwa i nienawiści. Gorzka lekcja historii, smutny obraz człowieczeństwa i wciąż aktualna przestroga.

Mala Rywka Kizel odeszła w 2020 roku, ale jej opowieść pozostała. Dzięki autorowi mamy szansę ją poznać.




Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Poznańskiemu.


Tytuł oryginalny: Liever dier dan mens
Przekład: Iwona Mączka
Wydawnictwo: Poznańskie
Data wydania: 15 września 2021
Liczba stron: 480
Moja ocena: 4,5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger