niedziela, maja 14, 2023

#578 "Zanim wystygnie kawa. Opowieści z kawiarni" – Toshikazu Kawaguchi (przekład Joanna Dżdża) /przedpremierowo/

"Od tamtego dnia zawsze bałam się być szczęśliwa"
Czasami w naszym życiu wydarza się coś strasznego – niespodziewana tragedia, która na zawsze odmienia los i nas samych. Może czujemy się winni. Może gdzieś w głębi serca żałujemy – że coś zaniedbaliśmy, że czegoś nie powiedzieliśmy albo wręcz przeciwnie – chcielibyśmy wymazać słowa, które padły w gniewie. Może utrata lub śmierć ukochanej osoby odebrała nam radość i nadzieję – może żyjemy w przekonaniu, że nie zasługujemy na szczęście. Czasu nie sposób cofnąć. A przecież dalibyśmy wiele, by móc coś naprawić, zrzucić z siebie ciężar błędu lub nierozwiązanych spraw. By choć jeszcze raz, ostatni raz, spojrzeć w oczy bliskiej osobie, usłyszeć jej głos... Wydaje się, że nie ma drugiej szansy. A gdyby jednak była?


W małej tokijskiej kawiarni Funiculi Funicula można nie tylko wypić filiżankę aromatycznej kawy, ale też... przenieść się w czasie. Trzeba tylko przestrzegać kilku zasad i koniecznie wrócić zanim wystygnie kawa. Z tej możliwości mają nadzieję skorzystać cztery osoby. Jedna z nich pragnie wrócić do przeszłości, by móc spotkać się ze zmarłym najlepszym przyjacielem; druga – by pożegnać się z chorą matką; trzecia – by w przyszłości zobaczyć się z osobą, której nie mogła poślubić; czwarta – by wręczyć żonie urodzinowy prezent. Przytulna kawiarnia z trzema zegarami na ścianie zamieni się w wehikuł czasu i spełni ich prośbę. Wszystko jednak może się wydarzyć...

Ależ czekałam na powrót do tej wyjątkowej japońskiej kawiarni! Kawaguchi w zeszłym roku skradł moje serce niepozorną opowieścią rozgrywającą się wśród aromatu kawy i kłębów pary unoszącej się z filiżanek. Kontynuacja przynosi ze sobą nie tylko dobrze znaną i lubianą koncepcję podróży w czasie, ale też znacznie większą porcję wzruszeń. "Opowieści z kawiarni" to cztery krótkie teksty, które łączy wspólny motyw, klimatyczna sceneria i obsada, bo do głównych bohaterów książki dołączają pracownicy i stali klienci Funiculi Funicula znani z pierwszej części serii. Kawaguchi opowiada cztery zupełnie nowe historie, a w tle kontynuuje rozpoczęte wcześniej wątki. Z pozoru proste opowieści doprawione nutą japońskiego oniryzmu, koncentrują się na ludzkich uczuciach i relacjach – i z łatwością poruszają czułe struny. Można co prawda zarzucić Kawaguchiemu skłonność do powtórzeń oraz prozatorską prostotę i oszczędność (co zresztą charakterystyczne jest dla japońskiej literatury), ale nie sposób nie docenić pomysłu na fabułę oraz pogłębionego przekazu – bo kawiarniana seria jest w stanie zachwycić i wzruszyć swoim życiowym, refleksyjnym charakterem. Powiedziałabym nawet, że historie, które znalazły się w kontynuacji są znacznie bardziej złożone i dopracowane – wywołują więcej emocji.


Książka Kawaguchiego to słodko-gorzka, subtelna i chwytająca za serce opowieść o kruchość i ulotność życia, próbie pogodzenia się ze stratą, drugich szansach, przebaczeniu bliskim i samemu sobie. O miłości, życzliwości, nieukojonej tęsknocie. O skomplikowanych ludzkich losach, nierozwiązanych sprawach z przeszłości i uczuciach, których nie jest w stanie zagłuszyć mijający czas.

"Pory roku następują po sobie, tworząc cykl. Życie również przechodzi trudne zimy. Ale po każdej zimie zaczyna się wiosna. Teraz nadeszła jedna z nich"

Dla niektórych może nieco zbyt banalnie, dla innych wręcz przeciwnie – życiowo i poruszająco. Zresztą jak powiedział Carlos Ruiz Zafón: "Książki są lustrem – widzisz w nich tylko to, co już masz w sobie". W urokliwej serii Kawaguchiego odnalazłam coś ważnego i bliskiego – mądre i czułe spojrzenie na ludzkie zmagania, uczucia, niełatwe doświadczenia. To jak krótka japońska lekcja życia. "Opowieści z kawiarni" napełniły mnie smutkiem, ciepłem i nadzieją. Lubię bardzo, polecam.

















* Współpraca barterowa z Wydawnictwem Relacja.

Tytuł oryginalny: Before the Coffee Gets Cold. Tales from the Cafe
Przekład z języka angielskiego: Joanna Dżdża
Wydawnictwo: Relacja
Data wydania: 17 maja 2023
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 208
Moja ocena: 5/6

1 komentarz:

  1. Mam ochotę przeczytać tę książkę. Jednak jak na razie próbuję się wygrzebać z tego stosu nieprzeczytanych książek, który już mam w domu.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger