Dom rodzinny pełen jest wspomnień. Kryją się w każdym zakamarku, w dobrze znanych zapachach i dźwiękach, w skrzypieniu schodów, tykaniu zegara, aromacie ciasta drożdżowego. Tańczą w promieniach słońca i zatrzymują w kroplach deszczu na szybie. Śpią w pokrytych kurzem albumach ze zdjęciami, pożółkłych listach i pudłach z drobiazgami przechowywanych na strychu. Niektóre z nich są słodkie, ciepłe i puchate - wywołują na twarzy uśmiech, otulają i dodają siły. Wypełnia je dziecięcy śmiech, miłość i poczucie bezpieczeństwa. Inne wręcz przeciwnie - są jak bolesna rana albo drzazga, która tkwi głęboko w sercu. Napełniają smutkiem, lękiem, gniewem albo rozczarowaniem i rzucają cień na przyszłe życie.
Wspomnienia czekały również w bieszczadzkim domu trzech sióstr, bohaterek książki Aleksandry Rak. Spotkanie po latach i wspólne przekroczenie progu rodzinnego pensjonatu oznacza dla Patrycji, Martyny i Klaudii konieczność konfrontacji z przeszłością. Jak silne są rodzinne więzi? Czy każdą relację można naprawić? Jak odnaleźć właściwą drogę w labiryncie skomplikowanych uczuć?
"Lato w pensjonacie na wzgórzu trwa. Patrycja, Klaudia i Martyna postanawiają wspólnymi siłami rozkręcić na nowo rodzinny biznes. Relacje pomiędzy siostrami stopniowo się poprawiają, a ich ojciec wraca do zdrowia. Każda z kobiet mierzy się jednak z własnymi problemami...
Patrycja, która ma za sobą traumatyczne małżeństwo, boi się zaangażowania w związek z Sewerynem. Kiedy dowiaduje się, że mężczyzna ma córkę, postanawia się wycofać. Martyna jest w ciąży, której nie planowała, z mężczyzną, z którym nie chce mieć nic wspólnego. Myśl o tym, że miałaby zostać samotną matką, wydaje jej się absurdalna. Klaudia wierzy, że jej kochanek rozwiedzie się dla niej, ale nie jest do końca przekonana, czy to mężczyzna, z którym chce spędzić resztę życia.
Wszystkie trzy stoją przed ważnymi życiowymi decyzjami" (źródło: opis wydawcy)
Książkowa seria Aleksandry Rak ma w sobie coś, co sprawia, że czytelnik z łatwością angażuje się emocjonalnie. Może to zasługa dobrze rozbudowanego motywu rodzinnego albo ciekawie poprowadzonej fabuły. A może siła tej opowieści tkwi w przenikliwym spojrzeniu na ludzkie zmagania i relacje albo w życiowym realizmie, dzięki któremu losy sióstr wydają się tak bliskie i autentyczne. Jedno jest pewne - przepis Aleksandry Rak sprawdza się bardzo dobrze. "Czas wyborów" ma w sobie urok poprzedniej części, ale jednocześnie dostarcza wielu nowych emocji. Towarzyszymy bohaterkom w lepszych i gorszych momentach, chwilach radości, smutku i wątpliwości. I stopniowo poznajemy je coraz lepiej. Przyznam, że z dużym zainteresowaniem przyglądam się zmianom, jakie zachodzą zarówno w samych siostrach, jak i w ich wzajemnych relacjach. Los poddaje Klaudię, Patrycję i Martynę ciężkiej próbie. Każda z nich została zraniona, każda błądzi, każda ma wątpliwości. I każda z nich inaczej radzi sobie z problemami. Aleksandra Rak stworzyła trzy interesujące kobiece portrety. Zachwyca mnie, jak różne emocje wzbudzają w czytelniku - sympatię, złość, współczucie, troskę i dużo więcej. Ich siostrzane relacje nieustannie podszyte są napięciem, poczuciem winy, niedomówieniami pielęgnowanymi przez lata, ale też miłością i troską. Autorka z wrażliwością podejmuje w książce ważne kwestie dotyczące m.in. samotnego macierzyństwa, zdrady, przemocy domowej, śmierci i żałoby. Bywa wzruszająco, smutno i refleksyjnie, ale nie brakuje też momentów, które napełniają serce nadzieją, przyjemnym ciepłem i szczyptą romantyzmu. W drugiej części serii emocje nabierają rozpędu, a na pierwszy plan wysuwają się wewnętrzne zmagania bohaterek oraz trudne rodzinne i damsko-męskie relacje.
"Mogła to z siebie wyrzucić, zdradzić ostatnią, najboleśniejszą tajemnicę i być może odetchnąć pełną piersią, ale się powstrzymała. Bała się, że Klaudia jej nie zrozumie, że jest zbyt młoda, żeby wczuć się w jej sytuację"
"Czas wyborów" to pięknie napisana, słodko-gorzka opowieść o trzech kobietach szukających swojej drogi - aby ruszyć naprzód, każda musi najpierw zmierzyć się z przeszłością, własnymi uczuciami i trudnymi rodzinnymi relacjami. Decyzje, które teraz podejmą, będą miały ważny wpływ na ich dalsze losy.
Powieść Aleksandry Rak ponownie z przyjemnością objęłam patronatem medialnym. Jestem bardzo zadowolona ze sposobu, w jaki rozwija się historia sióstr - zyskuje z każdym kolejnym rozdziałem. "Czas wyborów" to książka, którą czyta się jednym tchem. Skłania do refleksji nad znaczeniem rodzinnych więzi oraz nieprzewidywalnością ludzkiego życia. Świetny przykład wartościowej literatury obyczajowej. Serdecznie polecam.
Za możliwość objęcia książki patronatem medialnym dziękuję Wydawnictwu Dragon.
Data wydania: 11 sierpnia 2021
Wydawnictwo: Dragon
Seria: Pensjonat na wzgórzu (część druga)
Liczba stron: 320
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz