środa, czerwca 21, 2023

#590 "Madmuazelka" – Grażyna Plebanek

Czy jesteśmy w stanie uwolnić się od przeszłości i traumy? Co zrobić, gdy pamiętanie boli równie mocno jak wyparcie, a milczenie ciąży bardziej niż wypowiedziane w złości słowa? I czy prawda rzeczywiście wyzwala?



"Latem 1986 roku w starym nadbałtyckim bunkrze umiera szanowany członek lokalnej społeczności – lekarz, ojciec, mąż. Jeszcze tej samej nocy szesnastoletnia Mad, która ostatnia widziała doktora Marka żywego, wyjeżdża do Paryża i na stałe opuszcza Polskę. Wiele lat później, gdy będzie już uznaną lingwistką i wyzwoloną obywatelką Europy, na jej trop wpadnie Jakub, syn Marka. Zagubiony, szuka kogoś, kto weźmie odpowiedzialność za jego złamane życie, nie dostrzega jednak, że już dawno pomylił sprawców z ofiarami"
(opis wydawcy)

W powieści Grażyny Plebanek kryminalna zagadka, tajemnicza śmierć w nadbałtyckim bunkrze w 1986 roku, splata ze sobą niespodziewanie ścieżki dwóch osób: Mad, tytułowej Madmuazelki, dziewczyny z polsko-francuskiej rodziny, oraz Jakuba, syna znanego lekarza stosującego przemoc domową. Autorka na przestrzeni kilku dziesięcioleci kreśli pasjonującą międzypokoleniową opowieść o miłości, trudnych wyborach, traumie i milczeniu. W "Madmuazelce" każdy ma swoją własną niełatwą historię. I każdy ma też swoją własną prawdę. Wina i kara, cisza, odkupienie, wstyd i pragnienie wolności wplatają się w nitki życia bohaterów książki Plebanek tworząc zawiłe ludzkie życiorysy. 

"Madmuazelka" oczarowała mnie misternie utkaną, panoramiczną, ale jednocześnie intymną fabułą oraz zniuansowanymi, nieoczywistymi portretami. Niezwykle ciekawe jest tło powieści – rozpięte od końca lat 70. XX wieku do współczesności i od Warszawy i Ustki, przez Paryż, aż po Rwandę. Na przykładzie głównych bohaterów Grażyna Plebanek w fascynujący sposób eksploruje kwestie bycia pomiędzy – pomiędzy Polską a Francją, dzieciństwem a dorosłością, krzywdą a przebaczeniem, pamięcią a wyparciem. Ukazuje kontrastujące ze sobą światy: Polskę stanu wojennego i transformacji ustrojowej oraz Francję dobrobytu i wolności; prowincjonalność i spokój nadbałtyckiej Ustki oraz żywiołowość wielkomiejskiej Warszawy i Paryża. W "Madmuazelce" wielka historia (m.in. upadek muru berlińskiego, rzeź w Rwandzie i paryskie zamachy terrorystyczne) staje się scenerią dla indywidualnych losów ludzi dźwigających ciężar tajemnicy z przeszłości. Zarówno Mad jak i Jakub walczą z własnymi demonami i próbują odnaleźć dla siebie właściwą ścieżkę. Grażyna Plebanek stworzyła ciekawą kobiecą i męską narrację rozwijającą się w retrospekcjach. Na przestrzeni lat zmieniają się charaktery, światopoglądy, życiowe okoliczności i relacje – połączenie panoramiczności i intymności nadaje powieści głębię.


"Obca wszędzie i wszędzie u siebie"

"Madmuazelka" to powieść szorstka i momentami bolesna, ale jednocześnie czuła, sensualna i bliska za sprawą ludzkich doświadczeń. Napisana emocjami, wielowątkowa i wielowarstwowa – taka, którą można się delektować, którą można odkrywać. To opowieść o traumie, niezagojonych ranach, cichym przyzwoleniu na przemoc, wstydzie i poczuciu winy. O destrukcyjnym ciężarze przeszłości, ucieczce i wyzwoleniu, spadaniu w otchłań i próbie podźwignięcia się po kolejnym upadku. O miłości i związkach, dorastaniu, macierzyństwie, kobiecej sile, poczuciu przynależności i jego braku. Interesująca historia i świetna proza – warto wsłuchać się w głos bohaterów. Czytałam z przyjemnością i polecam, warto. 
















* Współpraca barterowa z Wydawnictwem Agora.

Data wydania: 31 maja 2023
Wydawnictwo: Agora
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 320
Moja ocena: 5/6



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger