piątek, stycznia 17, 2025

#752 "Nadzieja" – J.M. Coetzee (przekład Aga Zano)

#752 "Nadzieja" – J.M. Coetzee (przekład Aga Zano)
"Oczywiście, że jest nadzieja. Nadzieja jest zawsze. Żyjemy nadzieją, bo jak tu żyć inaczej?"

Tak o nadziei mówi Elizabeth Costello, postać stworzona przez J.M.Coetzee'ego – i dodaje też, cytując Kafkę, "nadzieja jest, ale nie dla mnie". Pobrzmiewa w tym stwierdzeniu przygnębiająca nuta – i nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że Costello mierzy się z chorobą, starością, utratą sprawności i niezależności. Jednak nie brakuje też tytułowej nadziei – odrobiny czułości i empatii. Bo przecież życie się nie skończyło; jeszcze nie teraz.


"Nadzieja" to zbiór ośmiu opowiadań Coetzee'ego, południowoafrykańskiego noblisty. Teksty pochodzą z różnych lat, ale łączy je wspólny motyw – spojrzenie na ludzkie życie z perspektywy upływu czasu, starości i kobiecości. To krótkie urywki, drobne szczeliny w codziennym życiu. Jest rowerzystka mierząca się z własnym lękiem w starciu z agresywnym psem; mężatka uwikłana w romans; seniorka, która pragnie przeżyć drugą młodość; pisarka, która spędza kilka dni z dorosłymi dziećmi w urokliwej Prowansji i która jesienią życia przeprowadza się na kastylijską wieś – to właśnie tam dopada ją choroba i starość. W opowiadaniach Coetzee'ego patrzymy na świat oczami Elizabeth Costello. Poznajemy ją, gdy dopiero wkracza w okres starości (racjonalną, momentami sentymentalną, ale wciąż dumną i silną) oraz lata później, gdy ciało i umysł ogarnia postępująca słabość (kobieta oznajmia synowi, że chce zakończyć życie na własnych zasadach). Ostatnie, tytułowe opowiadanie, wydaje się więc najbardziej smutne, ale jednocześnie przepełnione nadzieją. Coetzee eksploruje kwestie życia i śmierci, rodzinnych relacji, moralności, kruchości ludzkiej egzystencji. Pisze o kobiecości, pożądaniu, pragnieniu wolności, starzeniu się i nadziei – o najgłębiej skrywanych uczuciach, lękach i tęsknotach. Ukazuje zmagania Elizabeth Costello w kontekście indywidualnym, a także rodzinnym i pokoleniowym – dialogi z dorosłymi dziećmi rzucają światło na tematy miłości, troski, odpowiedzialności, dziedzictwa, tożsamości. 


Niewielka antologia, ale intensywna, błyskotliwa i przenikliwa w swojej prozatorskiej prostocie i oszczędności. Napisana bez patosu i skomplikowanych fraz, z humorem, empatią i czułością, z odrobiną moralnego dyskomfortu, melancholii, filozoficznej i życiowej refleksji. I uniwersalna w przekazie, bo porusza bliskie nam tematy, uczucia, niepokoje. Czy warto (i czy można) stawić opór starości? Czy starzejąc się, tracimy siebie (i swoją kobiecość)? Czy potrzebujemy nadziei, żeby nadać sens i kierunek naszemu cierpieniu? Może nadzieja to antidotum na lęk? Coetzee potrafi oczarować czytelnika (nawet w tak krótkiej formie) – i mnie również oczarował. Udane pierwsze spotkanie z twórczością autora – czas poznać kolejne książki. Polecam!






























• współpraca barterowa • Wydawnictwo Znak •

Tytuł oryginalny: Hope and Other Moral Tales
Tłumaczenie: Aga Zano
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 29 stycznia 2024
Oprawa: twarda
Liczba stron: 176
Moja ocena: 5/6

czwartek, stycznia 09, 2025

#751 "W księżycowym lesie" – Michiko Aoyama (przekład Barbara Słomka) /przedpremierowo/

#751 "W księżycowym lesie" – Michiko Aoyama (przekład Barbara Słomka) /przedpremierowo/
Czy jeden podcast może odmienić życie?


Codziennie rano tajemniczy Taketori Okina publikuje dziesięciominutowy odcinek podcastu. Swoim delikatnym, spokojnym i nieco nostalgicznym głosem opowiada o Księżycu. O tym, jak wspaniale wygląda na nocnym niebie. Że pokryty jest drobnym pyłem. Że cały czas stopniowo oddala się od Ziemi. Że nów to nowy Księżyc, nowy początek... Niepozorne księżycowe ciekawostki docierają do setek słuchaczy – podcast łączy ludzkie losy, pomaga odnaleźć spokój i inspiruje do zmian. W kojący głos prowadzącego wsłuchują się również bohaterowie książki Michiko Aoyamy – każde z nich stojąc na życiowym rozdrożu. Czterdziestoletnia Reika mieszka w rodzinnym domu i właśnie zrezygnowała z pracy w szpitalu. Teraz tkwi w zawieszeniu – nie potrafi nadać swojemu życiu kierunek. Shigetarō pracuje w firmie kurierskiej, ale marzy o karierze komika. Jest nieszczęśliwy – przygniata go ciężar porażek. Takaba nie potrafi zaakceptować swojego zięcia i trudno mu znaleźć wspólny język z dorosłą córką. Nachi, licealistka, ma wrażenie, że nigdzie nie pasuje i czuje się samotna. Mutsuko cały swój czas i energię poświęca pracy i zaczyna tracić z oczu to, co ważne.

Powieść Michiko Aoyamy otuliła mnie księżycowym blaskiem, ciepłem i nadzieją, a przy tym zabrała w podróż przez skomplikowane ludzkie losy, relacje i uczucia. Autorka wykorzystuje dobrze znany schemat – pięć różnych osób, pięć odmiennych historii i jeden podcast. Poznajemy ludzi na rozdrożu – zagubionych, niepewnych siebie, zranionych. Ludzi, którzy czują, że zawiedli siebie i bliskich; którzy tłumią uczucia albo błądzą rozdarci między trudną codziennością a marzeniami i pragnieniami. Aoyama subtelnie splata ze sobą ich ścieżki, "niczym pędy w bambusowym lesie". Pisze o poczuciu krzywdy, samotności, współczesnych lękach. O szukaniu własnej drogi i nowych początkach – podnoszeniu się po upadku, wytrwałości i nadziei na lepszy czas. O sile miłości, przyjaźni, troski i życzliwości. Książkę Ayoamy czyta się z przyjemnością – to ciepła, a przy tym inspirująca i refleksyjna opowieść. Zachęca, by z uważnością wsłuchać się w siebie. By dostrzec ludzi wokół nas – z empatią i życzliwością – bo każdy z nas z czymś się zmaga. Przypomina, że czasami trzeba spojrzeć z innej perspektywy, by nie utracić tego, co ważne; że warto podążać za marzeniami, walczyć mimo porażek i przeciwności losu. I że nie jest za późno, by zacząć od nowa – odrodzić się jak Księżyc, który cyklicznie zanika na nocnym niebie, by móc ponownie się pojawić i swoim blaskiem rozświetlić mrok.


Zwykła-niezwykła powieść z księżycowym motywem i bohaterami, którzy wzbudzają sympatię i zrozumienie; o zawiłości uczuć i relacji, bliskich nam tematach i zmaganiach. Takie japońskie comfort booki lubię.

























• współpraca barterowa • Wydawnictwo Relacja •

Tytuł oryginalny: Tsuki no tatsu hayashi de
Przekład: Barbara Słomka
Wydawnictwo: Relacja
Data wydania: 15 stycznia 2025
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 224
Moja ocena: 5/6

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger