środa, czerwca 09, 2021

#364 "Świat Nali" - Dean Nicholson (przekład Joanna Dziubińska)

"W Szkocji, skąd pochodzę, jest pewne stare, mądre powiedzenie: Whit's fur ye'll no go past ye. Pewne rzeczy w życiu muszą się wydarzyć. Takie jest przeznaczenie. Od samego początku miałem przeczucie, że to właśnie ono połączyło mnie i Nalę"

Rowerowa podróż po świecie i spotkanie, które zmieniło wszystko...

Trzydziestoletni Szkot Dean Nicholson opuścił swoje rodzinne miasto Dunbar we wrześniu 2020 roku - chciał objechać rowerem świat. Podróż miała pomóc mu zerwać z codzienną rutyną i wskazać właściwą ścieżkę - nowy, życiowy cel. W grudniu mężczyzna znalazł się w górach południowej Bośni. Z uwagi na niesprzyjające warunki pogodowe, trasa okazała się niezwykle wymagająca. Wkrótce, niedaleko granicy z Czarnogórą, Dean usłyszał miauczenie. Przy drodze znalazł porzuconą kilkutygodniową kotkę o rudo-szarym futerku i dużych zielonych oczach. To niespodziewane spotkanie stało się początkiem pięknej przyjaźni i wyjątkowej życiowej przygody. Historia Deana i Nali poruszyła serca wielu - ich instagramowy profil 1bike1world śledzi obecnie prawie milion obserwatorów z całego świata.

Nala, co w suahili oznacza "dar"

"Świat Nali" to relacja z rowerowej podróży nietypowej pary, jak przyznał sam autor -  dużego, brodatego, wytatuowanego faceta oraz uroczej kotki siedzącej mu na ramieniu niczym papuga na ramieniu pirata. Nala z łatwością podbiła serce Deana i stała się wymarzoną towarzyszką podróży. Zamiast siedzieć wygodnie w transporterze, woli podziwiać widoki wtulona w swojego opiekuna. A do zobaczenia mieli (i nadal mają, bo podróż trwa) całkiem sporo - Albania, Grecja, Turcja, Azerbejdżan, Gruzja, Bułgaria, Serbia i Węgry. "Świat Nali" to zwiedzanie bałkańskich miasteczek, pływanie kajakiem na Santorynie, biwakowanie w lesie pod Belgradem i oglądanie balonów w Kapadocji, a także spotkanie z uchodźcami, brawurowa ucieczka przed niedźwiedziem oraz walka z chorobą w Azerbejdżanie. To nowe smaki, doświadczenia i krajobrazy oraz nowi ludzie i wyjątkowe spotkania. Jednym słowem - wiele pięknych i trudnych momentów, zaskakujących perypetii i niespodziewanych zwrotów akcji. Co ważne jednak, ta książka to przede wszystkim inspirująca i pokrzepiająca kronika przyjaźni człowieka i kota. Ujmuje ciepłem, szczerością, życzliwością i pozytywną energią.

[źródło: grafika promocyjna Wydawnictwa Znak]

Książkę Deana Nicholsona przeczytałam z przyjemnością. Bardzo ujęła mnie relacja autora z Nalą. Ta kotka to prawdziwa podróżniczka i wymarzona towarzyszka. Wspaniale było poznać historię ich przyjaźni i zobaczyć, jak ewaluowała z każdym mijającym tygodniem. Troska, dobroduszność i opiekuńczy instynkt Deana potrafią stopić serce ;) Widać też, jak bardzo zmieniła go ta mała kotka - z rozrywkowego, lekkomyślnego i trochę zagubionego mężczyzny w spokojnego i odpowiedzialnego opiekuna, który zaczął wykorzystywać ich rosnącą popularność, by móc zrobić coś dobrego (np. zbierając fundusze na pomoc chorym i porzuconym zwierzętom). "Świat Nali" to nie tylko wciągająca książka, którą czyta się jednym tchem, ale również opowieść z ważnym przekazem i ogromną porcją miłości. Dzięki temu z taką łatwością trafia do serca i staje się bliska - wzrusza, bawi i wywołuje uśmiech. Momentami zyskuje również bardziej refleksyjny wymiar i skłania do przemyśleń, np. na temat ochrony środowiska czy skomplikowanych ludzkich (i zwierzęcych) losów. W książce znajdziemy czarno-białe mapki i dwie wkładki z kolorowymi zdjęciami idealnie dopełniające tekst.

"Szczęściarz ze mnie! Dziękuję ci, Nalu, za to, że czekałaś na mnie tamtego ranka na górskiej drodze"

"Świat Nali" to ciepła i inspirująca opowieść o przyjaźni, nowych początkach i niespodziewanych kolejach losu. O bezinteresownej pomocy oraz sile dobra i ludzkiej życzliwości. O niepozornych spotkaniach, które potrafią odmienić życie oraz małych rzeczach, które są w stanie przerodzić się w coś pięknego i wartościowego. Świetna lektura dla każdego, nie tylko dla miłośników zwierząt i podróży. Dean i Nala zyskali we mnie kolejną fankę - z zainteresowaniem będę śledzić ich dalszą podróż. Serdecznie polecam.




Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Znak.


Tytuł oryginalny: Nala's World
Przekład: Joanna Dziubińska
Wydawnictwo: Znak Literanova
Data wydania: 16 czerwca 2021
Liczba stron: 400
Moja ocena: 5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © w ogrodzie liter , Blogger